Przypadkowy eksperyment, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to tarta warta polecenia. Pomidorowo-fasolowy farsz na pełnoziarnistym spodzie z mąki żytniej razowej. Nas zachwyciła. No i samo zdrowie. Nie zawiera mięsa, ale smakuje nawet mięsożercom.
Składniki:
Spód:
- 250g żytniej mąki razowej (typ 2000)
- 50g mąki pszennej, np. tortowej
- 6 łyżek oliwy
- 150ml ciepłej wody
- szczypta soli
Farsz:
- 250 g suchych ziaren fasoli (użyłam 4 rodzajów fasoli, ale może być tylko jeden rodzaj – np. czerwona)
- 2 garście płatków owsianych
- 3 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego
- 2-3 łyżeczki mielonego lnu
- łyżka kuminu
- łyżka ziaren sezamu
- łyżeczka tymianku
- łyżeczka majeranku
- ok. pół łyżeczki soli
- pieprz – do smaku
- chili – do smaku
- karton przecieru pomidorowego – 500ml
Przygotowanie spodu:
Mąkę z solą mieszamy z oliwą do uzyskania sypkiej masy. Stopniowo dolewamy wodę i zagniatamy. Gotowym ciastem wylepiamy wysmarowaną formę do tarty (dno i brzegi). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 15 minut. Tylko uwaga – ciasto wychodzi dość twarde i raczej nie nadaje się 'kratkę’ na wierzchu ciasta.
Przygotowanie farszu:
- Fasolę namoczyć przez kilka godzin, wypłukać, ugotować w nowej wodzie do miękkości, odcedzić.
- Fasolę zmiksować na niezbyt gładką masę, dodać pozostałe przyprawy i wymieszać.
- Cebulę i czosnek posiekać i zezłocić na patelni.
- Dodać przecier pomidorowy. Gotować ok. 5 minut.
- Dodać fasolowy miks.
- Gotować całość często mieszając.
- Masa powinna być gęsta – należy odparować jak najwięcej wody.
Farsz nakładamy na lekko podpieczony spód i pieczemy całość około 20-25 minut w temperaturze 150 stopni, uważając, żeby nie spalić brzegów ciasta. Można ewentualnie na część pieczenia przykryć formę folią aluminiową.