lis 12, 2014 | koktajle, napoje, owoce, śniadanie, słodkie, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Mam tyle zieleniny w domu, że trzeba było część zmiksować. A jeśli do tego powstał pyszny koktajl na śniadanie – to można się tylko cieszyć 🙂
W skrócie – zielone liście, owoce i woda.
Składniki:
- garść liści jarmużu
- garść liści szpinaku
- 3 banany
- 1 pomarańcza
- i woda/sok jabłkowy
Liście należy dokładnie umyć, owoce obrać, pomarańcze pozbawić pestek, dodać wody/soku jabłkowego i zmiksować. Na pierwsze lub drugie śniadanie idealne.
paź 27, 2014 | desery, kasza, owoce, płatki owsiane, słodkie, wegańskie, wegetariańskie, wypieki, zdrowe i pyszne
Rzadko używam kaszy lub ryżu „w woreczkach”, ale taką akurat miałam w domu (pozostała po wyjeździe wakacyjnym pod namiot). Zatem ugotowałam dwa woreczki kaszy jaglanej (200g), bo chciałam zrobić sałatkę z kaszą. Niestety, zagapiłam się, bo w tym samym czasie, gdy gotowała się kasza, wieszałam pranie. Zapomniałam o kaszy i przegapiłam moment, w którym była gotowa. Do sałatki się nie nadawała już, ale na ciasteczka – jak najbardziej. Są pyszne, chrupiące i … zdrowe, bo oprócz tego, że bez mąki, to jeszcze bez cukru. No i niezbyt słodkie. W sumie może można dodać więcej syropu albo suszonych owoców. Osobiście nie lubię, gdy coś jest zbyt słodkie. Te są idealne 🙂
Składniki:
- 600g ugotowanej kaszy jaglanej
- 200ml mleka roślinnego
- 150g płatków owsianych
- 80g żurawiny suszonej
- 60 g orzechów włoskich
- 4 łyżki syropu z agawy
- 3 łyżki oleju kokosowego
Przygotowanie:
Roztopić olej kokosowy w garnku, dodać mleko roślinne i syrop z agawy i podgrzać (ale nie gotować). Kaszę jaglaną zmiksować na gładko z płynnymi składnikami. Dodać żurawinę, płatki owsiane i posiekane orzechy. Wymieszać na w miarę jednorodną, gęstą masę. (Można spróbować, czy smak jest taki, jak trzeba i ewentualnie dodać jeszcze słodyczy/płatków owsianych/żurawiny.) Powinna być tak gęsta, żeby nie spływała z łyżki, a po nałożeniu łyżką na blachę pozostawała w miejscu. Nakładać na blachę łyżką, można wilgotną dłonią lekko ciasteczka spłaszczyć. Piec około 20-25 minut w temperaturze 180 °C.
Są chrupiące na zewnątrz, a środku miękkie i lekko wilgotne.
Były pyszne lekko ciepłe, przestudzone też są bardzo okej. Ale nie wiem, jak długo mogą postać – obawiam się, że nie będę miała okazji tego sprawdzić. 😉 Mam wrażenie, że na drugi dzień przestają być chrupiące.
lip 21, 2014 | desery, owoce, słodkie, wegetariańskie, wypieki
Jako, że sezon na wiśnie w pełni, pomyślałam, że to idealny moment, żeby zrobić coś, o czym marzyłam od dawna: clafoutis.
Podobno ten francuski deser tradycyjnie przyrządza się z czereśniami, ale wydaje mi się, że wiśnie pasują do niego idealnie. Są bardziej kwaśne od czereśni i bardzo dobrze komponują się ze słodkim ciastem.
A samo ciasto – zaskakujące. Rośnie w górę jak suflet i równie szybko opada, dlatego najlepiej jeść je na gorąco, zanim opadnie, a wierzch jest chrupiący. Na zimno też jest smaczne, ale trochę wygląda i smakuje jak bardzo gruby naleśnik z owocami. 😉
Składniki:
- 1/2kg świeżych, wydrylowanych wiśni (chociaż wiśnie z syropu, konfitury lub mrożone też się nadadzą)
- 2 łyżki kirschu (destylatu z wiśni) – opcjonalnie
- 100g mąki
- 3 jaja
- 8 łyżek cukru
- drobno starta skórka z cytryny
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 150ml mleka
- 150ml śmietany kremówki
- 80g masła
- szczypta soli
- cukier puder do oprószenia
Przygotowanie:
- Wydrylowane wiśnie posypujemy 2 łyżkami cukru i zalewamy kirschem. Odstawiamy na jakiś czas (min 30min, ale może być i kilka godzin), żeby się zmacerowały i puściły sok.
- Porcelanowe lub żeliwne naczynie do pieczenia wysmarować masłem i posypać cukrem, aby pokryć całą powierzchnię naczynia.
- Piekarnik nagrzać do 180 °C.
- Z jajek, mąki, mleka, cukru i śmietanki, z dodatkiem skórki cytrynowej, ekstraktu waniliowego i szczypty soli przygotować ciasto – ubić wszystkie składniki trzepaczką na gładką masę.
- W małym garnku rozgrzać pozostałe masło do uzyskania lekkobrązowego koloru. Dodać do ciasta i wymieszać.
- Do masy dodać wiśnie, razem z sokiem, który puściły, lub bez.
- Przelać wszystko do formy.
- Piec przez ok. pół godziny. Przeprowadzamy ‘test patyczka’ – wbijamy patyczek w środek i gdy po wyjęciu będzie czysty, deser jest gotowy.
- Wyjąć z piekarnika, oprószyć cukrem pudrem i od razu podawać. Najlepiej smakuje na gorąco.
Oryginalny przepis (troszkę go zmodyfikowałam) pochodzi z książki „Łatwa kuchnia francuska”, autor: Raymond Blanc, wyd. Oficyna IMBIR, Warszawa 2006.
lip 14, 2014 | koktajle, napoje, owoce, śniadanie, słodkie
To tylko trzy składniki – mango, jagody, gęsty jogurt typu greckiego.
Cukru nie trzeba, bo owoce są naturalnie słodkie. Ale jak ktoś bardzo chce, to może zamiast cukru dać trochę miodu lub syropu z agawy.
Zmiksować i pić przez grubą słomkę.
lut 23, 2014 | desery, słodkie, wypieki
Moje ulubione ciasteczka. Proste i pyszne. Aż dziwne, że dotąd nie pojawiły się na blogu.
Nuta lawendy zaskakuje – ale zdecydowanie in plus.
Przygotowałam je na spotkanie naszej kooperatywy i chyba wszystkim bardzo smakowały, bo zanim się obejrzałam – znikły wszystkie! (Niestety, nie są to zdrowe ciasteczka – bo masło, mąka, cukier… Ale za to przygotowałam je ze sprawdzonych produktów dobrej jakości 🙂 ) (więcej…)
gru 31, 2013 | desery, słodkie, wegetariańskie
Nie wiem, kiedy to się stało. Jak z bicza strzelił. Przez ten czas udało mi się ugotować mnóstwo pysznych dań, z których część znalazła się na blogu. Byłam na kilku warsztatach kulinarnych, poznałam wspaniałe osoby, oraz odwiedziłam niesamowite miejsca, do których mam nadzieję jeszcze wrócić. To między innymi: Siedlisko w Blankach, Pracownia Manualna, Pałac w Nosowie, sortownia ziemniaków, fabryka ziół. Muszę w końcu zamieścić relacje z warsztatów, bo ta aż nieprzyzwoite, że jeszcze tego nie zrobiłam… Tym bardziej, że przecież są już napisane. Niech to będzie jednym z moich postanowień noworocznych 😉
Jak pewnie zauważyliście, na moim blogu nie ma przepisów na dania mięsne (no, jest kilka z rybami ;). W ostatnim roku praktycznie przestałam jeść mięso, a ryby i owoce morza jem bardzo rzadko i okazjonalnie. Coraz więcej przygotowuję potraw wegańskich i czerpię z tego wielką radość. Coraz rzadziej robię zakupy w sklepie – kooperatywa to jednak coś wspaniałego! Pyszne, sprawdzone produkty prosto od producentów/importerów. Oliwy, oleje, oliwki, cytrusy, mąki, warzywa, soki, czekolada, jogurty, sery, kosmetyki, orzechy, kasze, tofu, owoce suszone i świeże, przetwory…
Z dzisiejszej okazji – dwa przepisy na trufle. Pierwsze to trufle wegańskie – z orzechów włoskich, daktyli i nerkowców. Drugie – to trufle z gorzkiej czekolady z chili. A jako, że dziś Sylwester – to trufle są z dodatkiem alkoholu. Można je też zrobić bez dodatku brandy – na pewno też będą pyszne.
Dziko pysznego nowego roku!
Trufle wegańskie
Składniki:
- 100g daktyli
- 50g zmielonych orzechów włoskich
- 60g nerkowców (można je najpierw namoczyć)
- 2 łyżki brandy
- 2 łyżki kakao (może być też karob)
- do obtoczenia: ok. 2-3 łyżki przesianego kakao w proszku lub mielonych orzechów
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki zmiksować w blenderze.
- Z masy formować kulki i obtaczać w kakao lub mielonych orzechach.
- Trufle przechowywać w lodówce. Nie za długo – kilka dni.
Z masy wychodzi około 20 trufli.
Trufle czekoladowe z brandy i chili
Składniki:
- 200g gorzkiej czekolady (min. 70% zawartości kakao)
- 150 ml śmietanki kremówki w temperaturze pokojowej
- 1 łyżka miękkiego masła
- 3 łyżki brandy
- szczypta soli morskiej
- 0,5-1 łyżeczka chili
- 2 łyżki gorzkiego kakao w proszku
- dodatkowo, do obtoczenia trufli – gorzkie kakao w proszku i/lub mielone migdały
Przygotowanie:
- Połamaną na drobne kawałki czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej na parze, na małym ogniu, ciągle mieszając.
- Gdy się rozpuści, dodajemy masło i wciąż mieszamy, aż czekolada wchłonie masło.
- Śmietankę dodajemy małymi partiami i nie przestajemy mieszać.
- Gdy cała śmietanka połączy się z czekoladą, dodajemy kakao, sól i chili.
- Zdejmujemy miskę z ognia i dodajemy brandy, po jednej łyżce; mieszamy do uzyskania gładkiej masy.
- Masa powinna mieć jednorodną i jedwabistą konsystencję.
- Należy ją schłodzić w lodówce (przez około kilka godzin – można ten proces przyspieszyć korzystając z zamrażalnika).
- Gdy stężeje, z masy formujemy kulki (łyżeczką) i obtaczamy je w kakao. Nieregularne bryłki też mogą być.
- Trufle przechowujemy w lodówce.