sty 7, 2015 | dania jednogarnkowe, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne, zupy
Zupa na zimę. Spróbujcie sami. Nawet jeśli nie jesteście przekonani do kopru włoskiego i selera. To naprawdę idealne połączenie. Pyszna, szczególnie z prażonymi migdałami, a sok z cytryny wspaniale podkreśla smak zupy.
Składniki:
- 600g selera
- 2 ziemniaki
- 1 fenkuł (ok 300g)
- 1 cebula lub biała część średniego pora
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 1,5-2 litry bulionu warzywnego lub wody
- 2 gruszki
- 1 liść laurowy
- kawałek świeżego imbiru (ok 15 g)
- sok z połowy cytryny
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku
- garść płatków lub słupków migdałowych
Przygotowanie:
- Cebulę i czosnek drobno pokroić i zeszklić na oliwie.
- Seler, fenkuł i ziemniaki pokroić w małe kawałki i wrzucić do garnka.
- Dodać liść laurowy. Zalać bulionem, tak aby przykrył warzywa, dodać drobno posiekany imbir.
- Gotować ok. 20 minut.
- Dodać obraną i pokrojoną w kostkę gruszkę, gotować jeszcze 10 minut.
- Gdy wszystko będzie miękkie, zmiksować na krem.
- Dodawać po trochu sok z cytryny, przyprawić do smaku solą i pieprzem.
- Podawać z uprażonymi na suchej patelni migdałami, można posypać płatkami chili.
- Udekorować świeżymi ziołami, np. kolendrą lub tymiankiem.
gru 4, 2014 | dania jednogarnkowe, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne, zupy
Gdy na dworze jest szaro i zimno, to najbardziej lubię zjeść talerz gorącej zupy. Zupa rozgrzewa, poprawia humor, syci i jest idealna, gdy nie ma się czasu na gotowanie: można ugotować gar zupy na kilka dni i przez kilka dni mieć coś pysznego do jedzenia. Albo mieć czym nakarmić niespodziewanego gościa. Albo spodziewanego. A ta zupa przypomina mi zupę, którą jadłam w Stambule. Na śniadanie. Tak więc polecam tę zupę na śniadanie lub obiad, lub kolację.
Składniki:
- kawałek selera
- 1 pietruszka
- 2 marchewki
- 1 por – biała część
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- 2 łyżki oliwy
- 1,5 litra bulionu (lub wody)
- ok. 500-600ml gęstego przecieru pomidorowego (nie koncentrat)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka czerwonej papryki w proszku
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- ½ łyżeczki płatków chili
- sól i pieprz do smaku
- sok z cytryny
- świeża kolendra (lub natka pietruszki)
Przygotowanie:
Pora pokroić w kostkę, zeszklić na rozgrzanej oliwie, dodać pozostałe warzywa pokrojone w drobne kawałki (np. kostkę), bardzo drobno posiekany czosnek i soczewicę i krótko podsmażyć. Zalać bulionem i gotować ok. 20 minut. Dodać przecier pomidorowy i przyprawy, gotować jeszcze ok. 10 minut. W tym czasie warzywa powinny się ugotować, a soczewica rozpaść, zagęszczając zupę. Jeśli trzeba, zupa może się jeszcze chwilę pogotować. Ostrożnie z imbirem i chili, jeśli nie lubicie zbyt ostrych dań, jednak nie rezygnujcie z nich całkowicie 😉
Podawać skropione sokiem z cytryny i z dodatkiem świeżej kolendry.
lis 23, 2014 | dania jednogarnkowe, orzechy, przekąski, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne, zioła
Buraki w polskich domach występują najczęściej w dwóch formach: barszczu i zasmażanych buraczków. U mnie w domu robiło się je jeszcze jako sałatkę na zimno, z gotowanych buraków startych na tarce o grubych oczkach, z dodatkiem jabłka. Niektórzy jeszcze robią marynowane buraczki w słoikach. Ja lubię buraki we wszystkich formach, chociaż najbardziej smakują mi buraki pieczone. Stale też poszukuję nowych dań z użyciem buraków. Na przykład uwielbiam tartę z pieczonymi burakami i kozim serem. Jakiś czas temu opublikowałam przepis na pesto z buraka. Dziś proponuję Wam buraki w podobnej, lecz jednak innej, formie.
Pkhali (pchali) to gruzińska przekąska np. w formie kulek, mogą być z buraka lub szpinaku, lub innych warzyw. Wydaje mi się, że te buraczane wyglądają bosko. Jeśli lubicie buraki, polecam gorąco!
Składniki:
- 300g pieczonych buraków
- 100g orzechów włoskich
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka octu winnego (z czerwonego wina lub balsamico)
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- ¼-½ łyżeczki chili w płatkach
- świeże zioła: natka, kolendra, lubczyk – po łyżce siekanych ziół
- sól i świeżo mielony pieprz
- pestki z połówki granata
Przygotowanie:
- Buraki obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
- Czosnek drobno posiekać.
- Orzechy zmielić.
- Orzechy, czosnek i buraki zmielić w blenderze na gęstą masę z dodatkiem oliwy. Dodać mieloną kolendrę, chili, sól, pieprz, drobno posiekane zioła i ocet. Wymieszać.
- Z masy ulepić kulki.
- Podawać ze świeżymi ziołami i pestkami granata.
lis 12, 2014 | koktajle, napoje, owoce, śniadanie, słodkie, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Mam tyle zieleniny w domu, że trzeba było część zmiksować. A jeśli do tego powstał pyszny koktajl na śniadanie – to można się tylko cieszyć 🙂
W skrócie – zielone liście, owoce i woda.
Składniki:
- garść liści jarmużu
- garść liści szpinaku
- 3 banany
- 1 pomarańcza
- i woda/sok jabłkowy
Liście należy dokładnie umyć, owoce obrać, pomarańcze pozbawić pestek, dodać wody/soku jabłkowego i zmiksować. Na pierwsze lub drugie śniadanie idealne.
lis 9, 2014 | dania jednogarnkowe, orzechy, pasty do chleba, śniadanie, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Kupiłam kilogramową paczkę łuskanych, niesolonych orzeszków ziemnych. Niby nic nadzwyczajnego, ale… na opakowaniu napisane było: jednoskładnikowa karma dla dzikich ptaków. Zastanowiło mnie to, trzy razy czytałam skład. Jak nic, jeden składnik, czyli orzeszki tylko. Do tego bez łupinek i łusek. Idealnie, zrobię masło orzechowe!
Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Uprażyłam połowę orzechów w piekarniku, a potem zmiksowałam. Tylko tyle. Roboty co prawda było przy tym mnóstwo, bo blender ledwo dawał radę – wszystkiego nie mogłam na raz zmiksować. Miksowanie trwało długo, bo trzeba było dać maszynie i ręce odpocząć (musiałam cały czas trzymać wciśnięty przycisk – taki blender…). Ale było warto! Wyszło przepyszne.
A ja nigdy nie przepadałam za masłem orzechowym ze sklepu. Zawsze było jakieś takie… takie sobie. A to jest naprawdę genialne! I składa się w 100% z orzeszków. Bez dodatkowych, zupełnie niepotrzebnych substancji.
Składniki:
500g niesolonych, łuskanych orzechów ziemnych
Przygotowanie:
Orzechy uprażyć w piekarniku nagrzanym do 150 °C, na środkowej półce. Kilka minut (5-7), nie więcej. Warto pilnować, żeby się nie spaliły. Przestudzić. Po przestudzeniu wrzucić do malaksera/blendera i zmiksować. To trochę potrwa, wszystko zależy od mocy blendera. Ale trzeba miksować aż powstanie gładka masa. Czasem pewnie trzeba będzie dać blenderowi odpocząć, żeby się nie przegrzał. Najlepszy będzie malakser/blender stojący o dużej mocy, te ręczne też dają radę, ale… więcej z tym roboty i dłużej to trwa.
Można (ale nie trzeba) do orzeszków dodać szczyptę soli, podkreśli smak. Można też dodać miodu, syropu klonowego albo syropu z agawy na przykład, jeśli ktoś woli słodkie. Można zmiksować na gładką masę, można też część orzechów po wstępnym zmiksowaniu odłożyć i dodać do gładkiej masy, powstanie wtedy masło z kawałkami orzechów. Wariacji może być mnóstwo – wszystko zależy od Was. Może się tak zdarzyć, że będziecie musieli dodać oleju arachidowego, ale spróbujcie najpierw bez, a jak będziecie dodawać, to po odrobinie.
lis 3, 2014 | owoce, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Pieczony bakłażan to moje ulubione danie. Ostatnio. Pieczony na kilka różnych sposobów – smakuje za każdym razem inaczej. Taki jak na zdjęciu – połówki upieczone ‘w całości’, tylko ponacinane i skropione oliwą i posypane solą – ładnie się prezentuje i może stanowić przepyszną przystawkę (lub danie główne – w zależności od rozmiarów bakłażana i apetytu).
Uprzedzając wszelkie pytania: bakłażana nie trzeba solić i zostawiać do ocieknięcia z goryczki. Niektórzy radzą przekrojonego bakłażana posolić, poczekać, aż pojawią się na nim kropelki wody i opłukać go pod bieżącą wodą albo zetrzeć słono-gorzkie kropelki ręcznikiem papierowym. Ja tego nie robię i nigdy nie zdarzyło mi się, żeby bakłażan był gorzki. Wybór należy do Was. 😉
Składniki (na przystawkę dla dwóch osób):
- 1 podłużny bakłażan
- pestki z połówki granatu
- świeże listki natki pietruszki
- sól
- pieprz
- oliwa z oliwek – 2 łyżki
- sok z połówki cytryny
Przygotowanie:
Bakłażana kroimy wzdłuż na pół, nacinamy ukośnie uważając, żeby nie przeciąć skórki. Skrapiamy oliwą, można ją wetrzeć w miąższ bakłażana. Posypujemy solą i pieprzem i wstawiamy do gorącego piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Pieczemy bakłażana około 30-40 minut (miąższ powinien z wierzchu zrobić się złotobrązowy). Gotowego bakłażana posypujemy pestkami granatu, natką pietruszki i skrapiamy sokiem z cytryny. I już, gotowe, można jeść! Jest przepyszne, smacznego!
To proste danie, które łatwo się robi i które zachwyca wyglądem i smakiem.