lis 9, 2014 | dania jednogarnkowe, orzechy, pasty do chleba, śniadanie, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Kupiłam kilogramową paczkę łuskanych, niesolonych orzeszków ziemnych. Niby nic nadzwyczajnego, ale… na opakowaniu napisane było: jednoskładnikowa karma dla dzikich ptaków. Zastanowiło mnie to, trzy razy czytałam skład. Jak nic, jeden składnik, czyli orzeszki tylko. Do tego bez łupinek i łusek. Idealnie, zrobię masło orzechowe!
Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Uprażyłam połowę orzechów w piekarniku, a potem zmiksowałam. Tylko tyle. Roboty co prawda było przy tym mnóstwo, bo blender ledwo dawał radę – wszystkiego nie mogłam na raz zmiksować. Miksowanie trwało długo, bo trzeba było dać maszynie i ręce odpocząć (musiałam cały czas trzymać wciśnięty przycisk – taki blender…). Ale było warto! Wyszło przepyszne.
A ja nigdy nie przepadałam za masłem orzechowym ze sklepu. Zawsze było jakieś takie… takie sobie. A to jest naprawdę genialne! I składa się w 100% z orzeszków. Bez dodatkowych, zupełnie niepotrzebnych substancji.
Składniki:
500g niesolonych, łuskanych orzechów ziemnych
Przygotowanie:
Orzechy uprażyć w piekarniku nagrzanym do 150 °C, na środkowej półce. Kilka minut (5-7), nie więcej. Warto pilnować, żeby się nie spaliły. Przestudzić. Po przestudzeniu wrzucić do malaksera/blendera i zmiksować. To trochę potrwa, wszystko zależy od mocy blendera. Ale trzeba miksować aż powstanie gładka masa. Czasem pewnie trzeba będzie dać blenderowi odpocząć, żeby się nie przegrzał. Najlepszy będzie malakser/blender stojący o dużej mocy, te ręczne też dają radę, ale… więcej z tym roboty i dłużej to trwa.
Można (ale nie trzeba) do orzeszków dodać szczyptę soli, podkreśli smak. Można też dodać miodu, syropu klonowego albo syropu z agawy na przykład, jeśli ktoś woli słodkie. Można zmiksować na gładką masę, można też część orzechów po wstępnym zmiksowaniu odłożyć i dodać do gładkiej masy, powstanie wtedy masło z kawałkami orzechów. Wariacji może być mnóstwo – wszystko zależy od Was. Może się tak zdarzyć, że będziecie musieli dodać oleju arachidowego, ale spróbujcie najpierw bez, a jak będziecie dodawać, to po odrobinie.
paź 19, 2014 | dania jednogarnkowe, kasza, przekąski, śniadanie, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Pieczona dynia hokkaido to poezja, coś absolutnie wyjątkowego i obłędnie pysznego. Sama dynia jest moim zdaniem najlepszą wśród dyń, bo jest pyszna i nie trzeba obierać jej ze skórki. I do tego ten intensywnie pomarańczowy kolor, zarówno za zewnątrz jak i we wnętrzu. Taką dynię po upieczeniu można zjeść tak po prostu, bez dodatków. Albo z innymi pieczonymi warzywami. A gdy przypadkiem zostanie, można ją pokroić na cieńsze kawałki i zjeść z chlebem. Albo zrobić zupę. Albo dodać do makaronu. Albo do sałatki.
Moja sałatka może być w dwóch wersjach – całkowicie wegańskiej, lub wegetariańskiej, z dodatkiem sera feta. Smakuje pysznie w obu wersjach.
Jak upiec dynię?
Przekroić na pół, wydrążyć, pokroić na grube plastry-półksiężyce, polać oliwą, posolić, popieprzyć, dodać świeży rozmaryn – ułożyć na płasko na blaszce i upiec w piekarniku rozgrzanym do 200 °C – do miękkości, około 30 minut. Można upiec też ząbki czosnku w całości, bez obierania.
Składniki na sałatkę:
- 150g komosy ryżowej – quinoa (suchej)
- kilka plastrów upieczonej dyni hokkaido
- 2 pomidory (u mnie podłużne: jeden żółty i jeden czerwony)
- pęczek natki pietruszki
- pół białej cebuli cukrowej albo czerwonej
- duża garść orzeszków nerkowca
- garść pestek dyni
- łyżka oliwy z oliwek
- sól, pieprz do smaku, (a jak ktoś chce, można dodać drobno posiekaną papryczkę chili, ale niezbyt dużo)
Przygotowanie:
- Komosę ugotować w 400 ml wody (wodę posolić – ok ½ łyżeczki).
- Dynię i pomidora pokroić w grubą kostkę.
- Cebulę pokroić w drobną i cienką kostkę.
- Natkę posiekać.
- Orzeszki i pestki dyni uprażyć na suchej rozgrzanej patelni.
- Wszystkie składniki wymieszać w misce i polać oliwą. Doprawić solą i pieprzem do smaku. W wersji niewegańskiej można też dodać pokrojoną w kostkę fetę.
paź 17, 2014 | dania jednogarnkowe, warzywa, wegetariańskie, zdrowe i pyszne, zupy
Kalafiorowa kojarzy mi się z łagodną, lekko mdłą zupą. Zupełnie nie wiem, czemu. Może to przez barowo-stołówkowe zupy, które nie zawsze były odpowiednio przyprawione. Moja zupa jest bardzo pikantna. Może nawet dodałam odrobinę za dużo chili. Ale jest tak cudownie aromatyczna, że nie można się jej oprzeć. A ostrość przecież zawsze można złagodzić śmietaną. Jednak sugeruję dodawać chili stopniowo, albo pod koniec gotowania 🙂
Składniki:
- świeża włoszczyzna (kilka marchewek, pietruszki, seler, por)
- dwa ziemniaki
- kilka dużych różyczek kalafiora
- świeża papryczka chili – posiekana (ok. 1 łyżeczki)
- gałązka lubczyku
- bulion warzywny / woda – 2 litry
- 0,5-1 łyżeczka ulubionej mieszanki curry, albo po ¼ łyżeczki kurkumy, mielonej kolendry, kuminu i imbiru
- łyżka oliwy
- sól do smaku
Przygotowanie:
Por drobno posiekać i zeszklić w garnku na oliwie, dorzucić warzywa posiekane w słupki/kostkę/inne kawałki (kalafiora podzielić na małe różyczki), gałązkę lubczyku i zalać bulionem/wodą, dodać chili (uwaga – może być bardzo ostre, można dodać pod koniec gotowania) i przyprawy. Gotować do miękkości. Część zupy lekko zmiksować (uprzednio wyjmując gałązkę lubczyku) . Jak ktoś chce i może, można dodać śmietany. Podawać posiekanymi ziołami – natką, koperkiem, lubczykiem, kolendrą…
paź 14, 2014 | dania jednogarnkowe, owoce, sałatki, warzywa, wegańskie, wegetariańskie
Albo modrej kapusty. Jak kto woli. Pyszna, chrupiąca, pikantna, pełna witamin. Pożarłam ją na drugie śniadanie – nie doczekała do obiadu… A może to było na obiad właśnie? Już żałuję, że nie zrobiłam więcej.
Składniki:
- mała główka czerwonej kapusty, albo kawałek większej.
- 1 marchewka
- 1 jabłko
- pestki z połówki granatu
- kilka gałązek natki pietruszki
- garść pestek dyni
- 1 świeża papryczka chili
- 1/3 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju orzechowego, u mnie pistacjowy
- łyżka nasion sezamu
Przygotowanie:
- Kapustę poszatkować, wrzucić do miski, posolić i odstawić na godzinę, żeby zmiękła.
- Marchewkę i jabłko zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
- Pestki dyni uprażyć na suchej patelni.
- Natkę i papryczkę chili drobno posiekać.
- Wymieszać kapustę z pozostałymi składnikami, polać olejem.
Smacznego!
paź 12, 2014 | dania jednogarnkowe, owoce, sałatki, warzywa, wegetariańskie, zdrowe i pyszne
Gdy sąsiadka opowiedziała mi o tym, co się je z okazji żydowskiego nowego roku, pomyślałam, że to nie może być niedobre. Burak, jabłko, miód, granat, wino… Okazało się, że całkiem sporo z tych składników mam w domu (no, może poza rybią głową ).
Niby nie je się wszystkiego na raz, ale w sumie, czemu nie? Postanowiłyśmy przygotować surówkę, która okazała się przepyszna!
A dzięki burakowi ma cudowny kolor.
Składniki:
- 1 burak – surowy, obrany
- 1 granat
- 1 duże kwaśne jabłko
- sok z cytryny
- garść orzechów włoskich (a w wersji luksusowej – orzechów pekan)
- łyżka miodu
- łyżka jogurtu naturalnego (opcjonalnie)
- świeża mięta (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Jabłko pokroić w kawałeczki, buraka zetrzeć na tarce na dużych oczkach, orzechy posiekać, wyłuskać pestki z owocu granatu. Wszystko wymieszać z miodem i sokiem z cytryny. Można dodać jogurt i listki mięty. Ja dodałam kiełki rzodkiewki, dla zaostrzenia smaku.
Życzę Wam wielu słodkich i szczęśliwych dni!
lip 19, 2014 | dania jednogarnkowe, warzywa, wegańskie, wegetariańskie, zdrowe i pyszne, zupy
Pierwszy raz jadłam gazpacho w Hiszpanii (ponad 10 lat temu). Jak należy – przecież to ojczyzna tego pomidorowego chłodnika. Pomyślałam wtedy, że muszę zrobić w domu, po powrocie. Wyszło wspaniałe. Od tamtej pory zrobiłam je zaledwie kilka razy i nawet zdążyłam zapomnieć, jak lubię gazpacho, do czasu wizyty w KASKRUT. A przecież jest przepyszne i wykonanie go jest tak proste! A jeśli mamy dostęp do świeżych, soczystych, dojrzałych pomidorów, a za oknem skwar – to nie ma się co zastanawiać. Gorąco? Zróbcie gazpacho!
To na zdjęciach zrobiłam z żółtych pomidorów i żółtej papryki, stąd ten słoneczny kolor.
Składniki:
- 1 kg dojrzałych pomidorów
- 1 czerwona papryka
- 1 średni ogórek gruntowy
- 2-3 ząbki czosnku
- 2-3 kromki czerstwego białego pieczywa
- 150ml oliwy z oliwek extra virgin
- 1,5-2 łyżki jasnego octu winnego
- 0,5-1 łyżeczki soli
- pieprz
- do podania – pokrojone w kostkę warzywa: ogórek, papryka, czarne oliwki, posiekane zioła: natka, mięta lub bazylia
Przygotowanie:
Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i usunąć pestki – zostawić sam miąższ. Paprykę i ogórka obrać i usunąć pestki. Warzywa pokroić w kostkę. Czosnek posiekać. Chleb namoczyć w zimnej wodzie. Odcisnąć i porwać na kawałki. Wszystkie składniki wrzucić do blendera, dodać oliwę, ocet, sól i pieprz. Zmiksować. Schłodzić. Podawać z pokrojonymi w kostkę warzywami: ogórkiem, papryką, cukinią, czarnymi oliwkami. Można dodać posiekaną natkę, miętę lub bazylię.